br. Marian Wojtynek OFM, 1915-1976

Dający wszystkim piękny przykład (br. Marian Wojtynek OFM, 1915-1976)

Dający wszystkim piękny przykład (br. Marian Wojtynek OFM, 1915-1976) 375 500 Śląscy Franciszkanie

Zawierucha ostatniej wojny sprawiła, że wielu młodszych zakonników z terenów wcielonych do Trzeciej Rzeszy, zwłaszcza braci zakonnych, zostało zmuszonych do służby wojskowej. Chcąc nie chcąc, często z dnia na dzień, zamieniali brązowy habit na mundur w kolorze feldgrau. Brat Marian Wojtynek, wieloletni panewnicki i wejherowski furtian, jest jednym z nich.

Antoni Wojtynek urodził się 13 lutego 1915 r. w Mikołowie, w rodzinie Pawła i Franciszki Kurpanik. Ukończył niemiecką szkołę powszechną, następnie podjął naukę w zawodzie formierz w Mikołowskich Zakładach Metalurgicznych, a potem w Śląskiej Wytwórni Kotłów Parowych w Ochojcu. Uzyskał świadectwo czeladnika. Bliskość klasztoru panewnickiego sprawiła, że odkrył powołanie brata zakonnego. Wstąpił do zakonu jako brat tercjarz 6.06.1936 r. Cały okres przedwojenny był w Panewnikach pracując w klasztornej drukarni. Miał też niebawem rozpocząć nowicjat pierwszego zakonu.

br. Marian Wojtynek OFM, 1915-1976

br. Marian Wojtynek OFM, 1915-1976

Wybuch wojny oznaczał dla niego konieczność opuszczenia Panewnik. Najpierw udał się na Górę św. Anny gdzie od lipca do listopada 1940 r. pomagał w kuchni klasztornej. Od listopada do grudnia był we Wrocławiu Karłowicach, także w kuchni. Niestety w grudniu 1940 r. został powołany do Wehrmachtu. Początkowo był skierowany na front wschodni, a następnie przebywał na terenie Austrii, Czechosłowacji, Francji, Belgii, Holandii i Włoch. Służył w randze kaprala. Dwukrotnie był ranny i przeszedł dwie operacje, pierwszy raz w 1942 r. w Niemczech, a drugi w 1944 r. w Neapolu. Pod koniec wojny, będąc już blisko Berlina, dostał się do niewoli amerykańskiej i został przetransportowany do USA. Nie był tam jednak długo i został zwolniony w październiku 1945 r.

br. Marian Wojtynek OFM, 1915-1976

Po powrocie ze Stanów Zjednoczonych w 1946 r. natychmiast zgłosił się do prowincji i rozpoczął nowicjat pierwszego zakonu, czego od dawna tak bardzo pragnął. Nowicjat odbywał w Panewnikach pod imieniem brat Marian. Jego magistrem był o. Teofil Zawieja. Pierwszą profesję złożył 30.01.1947 r. na ręce gwardiana panewnickiego, o. Innocentego Glenska. Następnie, w latach 1947-48 był we Wschowie jako kościelny. W latach 1948-67 był furtianem panewnickim. Tutaj też złożył profesję wieczystą 15.07.1950 r. na ręce prowincjała o. Tytusa Semkło. W latach 1967-76 był furtianem w Wejherowie.

br. Marian Wojtynek OFM, 1915-1976

br. Marian Wojtynek OFM, 1915-1976

br. Marian Wojtynek OFM, 1915-1976

br. Marian Wojtynek OFM, 1915-1976

W 1975 r. postanowił odbyć pielgrzymkę do Rzymu z racji swego jubileuszu. Po powrocie, gdy był na odwiedzinach u rodziny w Mikołowie, doznał zawału serca. Ze szpitala w Mikołowie przewieziono go do szpitala w Katowicach na oddział reanimacyjny. Choć początkowo wydawało się, że wróci do zdrowia, to jednak drugi zawał pogorszył sytuację i niebawem zmarł.

br. Marian Wojtynek OFM, 1915-1976

br. Marian Wojtynek OFM, 1915-1976

br. Marian Wojtynek OFM, 1915-1976

br. Marian Wojtynek OFM, 1915-1976

br. Marian Wojtynek OFM, 1915-1976

br. Marian Wojtynek OFM, 1915-1976

br. Marian Wojtynek OFM, 1915-1976

Brat Marian zmarł 2 września 1976 r. Żył 61 lat, w zakonie 40 i został pochowany w Panewnikach. We wszystkich zachowanych opiniach z okresu formacji zapisywano o nim takie słowa: wzorowy, przykładny, sumienny, zakonnik dający wszystkim piękny przykład.

o. Ezdrasz Biesok OFM