Franciszkanin z pędzlem i sztalugą (o. Julian Lewandowicz OFM, 1912-1997)
Nieczęsto się zdarza, że oprócz zwyczajnych, zakonnych i kapłańskich obowiązków, potrafią bracia pielęgnować…
Rozmyślając o doczesnym życiu naszych poprzedników, chcemy jeszcze mocniej związać się z naszym powołaniem. Te wspomnienia winny w nas rodzić odpowiedzialność za kształt życia naszej Prowincji i całego Zakonu. Ich życie jest wezwaniem do tego, abyśmy dziedzictwo przez nich rozpoczęte godnie kontynuowali.
Autorem Wspomnień jest o. dr Ezdrasz Biesok OFM.
Nieczęsto się zdarza, że oprócz zwyczajnych, zakonnych i kapłańskich obowiązków, potrafią bracia pielęgnować…
Jednym z dłużej urzędujących prowincjałów był o. Teofil Zawieja. Poniekąd wynikało to z…
„Czuję się prowadzony ręką Boga” – powyższe słowa padły z ust o. Serafina…
Brat Sebastian Sławski był jednym z tych braci, których wyróżniała cnota pracowitości. Nie…
Z dziejami niższych seminariów duchownych prowincji nieodłącznie związana jest osoba tragicznie zmarłego o.…
Bracia kucharze przez długie lata byli wpisani w pejzaż każdego klasztoru. Nigdzie nie…
Jedną z najznamienitszych osób w całej historii prowincji był o. Edward Frankiewicz, wykładowca…
W okresie przedwojennym było czymś dosyć częstym wstępowanie do Zakonu nastolatków, którzy z…
W gronie jedenastu seminarzystów prowincji św. Jadwigi, którzy w 1923 r. zdecydowali się…
W okresie międzywojennym sławę najwybitniejszego kaznodziei w prowincji dzierżył o. Bazyli Gabriel. Wywodzący…
Wojenne losy niektórych braci, śledzone z perspektywy wielu lat, wydają się szczególnie ciekawe…
Od czasu odrodzenia Prowincji zdarzyło się tylko jeden raz, że pochówku zakonnika dokonano…
Jednym z najmłodszych braci pochowanych na panewnickim cmentarzu był o. Atanazy Nossol, wybitnie…
Od takiego określenia zaczął malować sylwetkę o. Ansgarego Maliny zakonny poeta, o. Placyd…
Z Kolegium serafickim, które przez długie lata było przysłowiowym „oczkiem w głowie” prowincji,…
Na cmentarzu zakonnym na Goruszkach starsi mieszkańcy od lat szczególną czcią otaczali grób…